Následující text není historickou studií. Jedná se o převyprávění pamětníkových životních osudů na základě jeho vzpomínek zaznamenaných v rozhovoru. Vyprávění zpracovali externí spolupracovníci Paměti národa. V některých případech jsou při zpracování medailonu využity materiály zpřístupněné Archivem bezpečnostních složek (ABS), Státními okresními archivy (SOA), Národním archivem (NA), či jinými institucemi. Užíváme je pouze jako doplněk pamětníkova svědectví. Citované strany svazků jsou uloženy v sekci Dodatečné materiály.
Pokud máte k textu připomínky nebo jej chcete doplnit, kontaktujte prosím šéfredaktora Paměti národa. (michal.smid@ustrcr.cz)
A żeby to było ciekawiej, tutaj był obóz nie polityczny, a obóz dla tych wszystkich seksualnych przestępstw
Urodziła się 7 września 1930 w Mławie
We wrześniu 1939 jej rodzina opuściła stolicę, udając się na wschód
Matka Elżbiety Wrzosek osiadła wraz z małymi dziećmi i siostrą w Stołowiczach
W czasie zagłady Żydów z Baranowicz, Słonimia i okolicznych wiosek ich rodzina podjęła się ratowania dwojga dzieci
Za swą postawę matka Elżbiety Wrzosek, Teresa Dołęga-Wrzosek, otrzymała tytuł Sprawiedliwej wśród Narodów Świata
Ukończyła Państwową Wyższą Szkołę Języków Obcych w Mińsku
Urodziła w się w Mławie, w województwie warszawskim. Pochodziła z rodziny inteligenckiej, o artystycznych tradycjach (matka Nagrywanej ukończyła konserwatorium muzyczne). Pierwsze lata życia spędziła w Warszawie. We wrześniu 1939 roku rodzina opuściła stolicę, udając się na wschód. Ojciec zginął z rąk sowieckich. Matka Nagrywanej osiadła, wraz z małymi dziećmi i siostrą w Stołowiczach- tam spędziły wojnę i okupację. W czasie zagłady Żydów z Baranowicz, Słonimia i okolicznych wiosek podjęły się uratowania dwojga dzieci. Kryjówka jednego z nich została odkryta przez Niemców, dziewczynka została przez nich zamordowana. Chłopiec przeżył wojnę i emigrował do Izraela. Za swą postawę pani Wrzosek otrzymała tytuł „Sprawiedliwej Wśród Narodów Świata”.
Jako, że matka Nagrywanej zmarła po obrażeniach zadanych przez Gestapo i ponownym śledztwie, prowadzonym przez KGB, na pani Elżbiecie spoczął obowiązek utrzymania rodziny. Dzięki stypendium udało jej się jednak uzyskać dyplom mińskiej Państwowej Wyższej Szkoły Języków Obcych- ukończyła germanistykę i romanistykę.
Przez pewien czas pracowała w Prużanach jako nauczycielka, wkrótce wyszła jednak za mąż i wraz z małżonkiem- inżynierem- zamieszkała w Kujbyszewie nad Wołgą, gdzie trwała budowa tamy.
Obecnie jest dyrektorką Polskiej Szkoły w Baranowiczach, bardzo czynnie działa w społeczności lokalnej, propagując kulturę polską. Na tym tle popadła w konflikt z władzami. Ma dwójkę dzieci- córkę Teresę i syna Jerzego. Jak podkreśla, mimo małżeństwa z Białorusinem, w domu obowiązywał język polski, podtrzymuje się polskie tradycje.
© Všechna práva vycházejí z práv projektu: Oral History Archive - Budapest
Příbeh pamětníka v rámci projektu Oral History Archive - Budapest (Maciej Melon)